Dzieci poczekają na toaletę

Odsłony: 3626

 

Nie ma szans, by w najbliższym czasie dzieci z Publicznej Szkoły Podstawowej w Nowym Świętowie doczekały się toalet. Sprawa wygląda tak, że w gminnej szkole tylko w jednym budynku istnieją sanitariaty, a w drugim, w którym odbywa się większość lekcji, wcale ich nie ma i nigdy nie było. W efekcie uczniowie muszą przebiegać dwa spore place i udawać się za potrzebą do drugiego budynku, w dodatku na piętro.

O budowę toalet wnioskował podczas ostatniej sesji radny A. Frankiewicz, który wskazał nawet, skąd wziąć środki na taką inwestycję.

Zdaniem wiceburmistrza rozwiązanie radnego nie jest do przyjęcia, bo nie można przesuwać pieniędzy z zadań, które zostały zaplanowane w tym roku. R. Sambor zauważył, że wcześniej czy później dzieci doczekają się ubikacji, skoro czekały kilkadziesiąt lat.

Radny A. Frankiewicz zaproponował zatem, by burmistrz sam spróbował tylko przez tydzień chodzić za potrzebą do innego budynku.

 Niedawno remontu doczekała się  jedna z miejskich podstawówek,. Dla przykładu szkoły w Biskupowie i Burgrabicach, które miały sanitariaty na zewnątrz,  wybudowały nowe toalety w budynku szkolnym dopiero wtedy, gdy powstały szkoły stowarzyszeniowe. Głuchołaskie liceum także toaletami nie zachwyca.