Głuchołazy.eu

{jcomments on}Co z koleją?

O tym, ze głuchołaskie dworce niszczeją, pisaliśmy już wcześniej. Teraz byłaby szansa, by coś z tym zrobić. Pojawił się pomysł na reaktywację kolei na linii Nysa – Głuchołazy, ale oczywiście nie jest to takie proste. Wprawdzie władze Głuchołaz popierają taką inicjatywę i, jak donosi Radio Nysa, burmistrz zlecił już badania natężenia ruchu pasażerskiego na tym odcinku, ale realizacja tego zamierzenia wymagałaby sporych nakładów finansowych: remontu dworców i dostosowania ich do aktualnych potrzeb, wymiany bądź naprawy torów. Nie wiadomo, czy gmina posiada potrzebne środki i czy jest nadzieja, żeby się one w przyszłości zwróciły, a najlepiej przyniosły zyski. Pomysł jednak jest dobry. Trzeba coś robić, próbować, szukać pomysłów na promocję i rozwój gminy, bo inaczej nigdy nie wyjdziemy z dołka finansowego i na zawsze przylgnie do naszego miasta etykieta miejsca, w którym diabeł mówi dobranoc.