Głuchołazy.eu

{jcomments on}Dlaczego 45, a nie 85?

Takie pytanie należałoby postawić spółce „Wodociągi”, która wprawdzie wystarała się o dofinansowanie do podłączeń budynków do sieci kanalizacyjnej w naszej gminie, ale jego wysokość kształtuje się na poziomie średnim. Przypomnijmy, gmina otrzymała tylko 45% dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Tymczasem istniała możliwość ubiegania się o dofinansowanie w wysokości aż 85% poniesionych kosztów. Takie środki można było otrzymać z Funduszu Spójności w ramach Programu Operacyjnego INFRASTRUKTURA I ŚRODOWISKO.

Co istotne, program ten umożliwiał uzyskanie refundacji na odcinek podłączenia kanalizacyjnego od granicy posesji do studzienki, włącznie z przepompownią, jeśli znajduje się na działce ubiegającego się o podłączenie. Dlaczego spółka nie otrzymała takich środków, trudno nam spekulować. Wiadomo jednak, że prezes „Wodociągów” ubolewał nad faktem, że w naszej gminie jest tego dofinansowania mniej niż u naszych sąsiadów w Nysie. W wywiadzie dla Radia Opole tłumaczył, że z Funduszu Spójności spółka mogła się starać tylko o środki na budowę sieci do granicy działki, zaś z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich można było uzyskać dofinansowanie aż do pierwszej studzienki i ten właśnie wariant realizowany był w części wsi Wilamowice.

Gdyby „Wodociągi” wystąpiły z wnioskiem do Funduszu Spójności, to możliwe byłoby otrzymanie dofinansowania do 85%. Koszty kwalifikowane widoczne są na schematach: