O uchwale obniżającej i donosie obywatelskim

Odsłony: 1865

{jcomments on}O uchwale obniżającej i donosie obywatelskim

Jak w każdą sobotę nasi włodarze spotkali się w Radiu Opole na cotygodniowej pogawędce o aktualnych sprawach naszego regionu. Tym razem tematem wiodącym była ustawa śmieciowa, a szczególnie jej mankamenty. Zgromadzone towarzystwo było zgodne co do tego, że trudno jest mówić o wysokości stawek za gospodarowanie odpadami przed wyłonieniem w przetargu firmy, która będzie się tym zajmowała. Burmistrz Głuchołaz roztaczał jednak w radiu idealistyczną wizję przyszłości, kiedy to będzie obniżał mieszkańcom stawki za wywóz śmieci.

Zachęcony przez prowadzącą wyznał: „Ciągle się łudzę, że po przetargu ta cena będzie zdecydowanie niższa i będzie łatwiej rozmawiać mi z mieszkańcami, przygotowując uchwałę obniżającą”. Hmm... Jak na razie mamy najwyższą cenę w powiecie, więc jak spadnie do poziomu ceny chociażby w Nysie, będzie to już duży sukces. Gorzej, jeżeli w Nysie jeszcze się obniży, a u nas stanie w miejscu. Ale póki co, trzymajmy burmistrza za słowo i zachęceni jego optymizmem czekajmy na przetarg. Co zaś do tego rozmawiania – trudno zgadnąć, bo nie wiadomo jakie rozmowy autor słów miał na myśli. A najważniejsze: z kim będą te rozmowy prowadzone. 

Przy okazji dyskusji o ustawie śmieciowej poruszono też problem niesortowania śmieci przez niektórych lokatorów spółdzielni mieszkaniowych, co  może wpłynąć na wysokość opłaty innych mieszkańców, tzn. tych, którzy segregują. Sprawa wydawała się skomplikowana, ale i w tej kwestii rozwiązanie podsunął nasz burmistrz. Jego zdaniem „Mieszkańcy wiedzą, kto takie podrzuty robi”, i najlepiej będzie zdać się w tej kwestii na obywatelski donos, który dobrze funkcjonuje. Hmm... Obywatelski donos w dzisiejszych czasach? I skąd pewność, że dobrze funkcjonuje?

Pytania te pozostawmy bez odpowiedzi. Póki co,  zalecamy optymizm. Cena za śmieci na pewno się zmniejszy, musimy tylko pilnować, by w naszej gminie nie zapomniano o uchwale obniżającej. (foto. Patrick)