Głuchołazy.eu

{jcomments on}Będzie obwodnica Nysy

Śmiało moglibyśmy nazwać Nysę, gdyby oczywiście była człowiekiem, w czepku urodzoną, bo  znów udaje jej się dostać to, czego inni daremnie oczekują. Tym razem chodzi o budowę obwodnicy. Spośród 150 inwestycji tego rodzaju tylko 11 zostało zakwalifikowanych do realizacji w najbliższym czasie. Nysa rywalizowała z takimi opolskimi miastami jak Niemodlin i Kędzierzyn-Koźle, ale to ona, na szczęście dla nas, wygrała. Może oczekiwanie na tę drogę trochę trwało, ale dobrze, że wreszcie się udało.

Obwodnica Nysy powstanie do 2020 r., ale już późną jesienią tego roku ogłoszony będzie przetarg na wykonanie inwestycji.  Prawdopodobnie jesienią następnego roku ruszą prace przygotowawcze, zaś sama budowa rozpocznie się wiosną. Również w przyszłym roku rozpocznie się wykup gruntów pod budowę, na który przeznaczono 540 000 zł. O tym wszystkim poinformował dziś władze miasta, posłów na sejm oraz przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad minister Sławomir Nowak.

Na wszystkich 11 inwestycji drogowych państwo przeznaczyło kwotę 4,7 mld zł, z tego 468 mln zł będzie kosztowała nasza obwodnica. Zgodnie ze sporządzonym projektem nowa droga okalająca Nysę będzie miała 16,5 kilometra długości oraz mosty nad Nysą Kłodzką i kanałem ulgi. O wygranej Nysy zdecydowały m.in.: duże natężenie ruchu, skrzyżowanie dróg krajowych, a także potrzeby społeczno-ekonomiczne regionu.

Czekamy z niecierpliwością, może nie na samą budowę, która pewnie znacznie utrudni ruch w okolicach Nysy, ale gotową obwodnicę. Liczymy także na nowe miejsca pracy, które być może przyczynią się do spadku stopy procentowej bezrobocia na naszym terenie.