Falstart z basenem

przez es
Odsłony: 1050

Chyba planowanie budowy krytego basenu w Głuchołazach było trochę jak porywanie się z motyką na słońce,

bo już niektórzy radni są przeciwni temu pomysłowi. Wygląda jakby przejrzeli na oczy i w końcu dotarło do nich, że basen to rozłożona w latach gigantyczna inwestycja, która pochłonie mnóstwo pieniędzy. Podczas ostatniej komisji sportu radni mówili otwarcie, że nas na basen w obecnej sytuacji po prostu nie stać. Gmina nie posiada żadnych odłożonych na ten cel środków, więc musiałyby one pochodzić z kolejnych kredytów. Tymczasem, jak podkreślał, przewodniczący wspomnianej komisji, wpływy do budżetu maleją, zaś ceny materiałów i pracy idą do góry. W dodatku gmina nie pozyskała żadnych zewnętrznych środków na budowę pływalni, choć mówiło się o tym, że kiedy będzie projekt basenu, będzie się szukać dotacji.W takiej sytuacji nie dziwi fakt, że radni stracili cały entuzjazm z powodu planowanej inwestycji i otwarcie opowiadają się za jej wycofaniem. To był po prostu falstart.