Nie mamy pieniędzy na basen

przez es
Odsłony: 1127

Po raz kolejny przekonujemy się, że planowanie budowy krytego basenu w Głuchołazach to porywanie się z motyką na słońce.

Budowa takich obiektów to bardzo kosztowne przedsięwzięcie i nas na nie po prostu nie stać. Pokazał to pierwszy przetarg i pokazuje drugi. Otwarte dziś koperty z ofertami w żaden sposób nie odpowiadają możliwościom finansowym gminy. Na trzy oferty dwie opiewają na 24,5 mln złotych, a jedna na prawie 29 mln złotych, podczas gdy w kasie gminnej udałoby się wysupłać jedynie niecałe 14,5 mln złotych, czyli nawet troszkę mniej niż w pierwszym przetargu.

Dodajmy jeszcze, że pływalnia, którą zamierzają budować władze gminy, to inwestycja kilkuetapowa, a wspomniane 30 milionów przydałoby się tylko na budowę pierwszego etapu. Wszystkie atrakcje, które chcielibyśmy widzieć na krytym basenie, należałoby dopiero dokupować z czasem i wykładać na nie kolejne miliony złotych. Za 14 milionów złotych raczej nikt basenu nam nie wyczaruje, więc warto może zdjąć różowe okulary i rozglądać się za inwestycjami, na które nas stać.