Śladami ojca więźnia obozu

przez es
Odsłony: 611

W niezwykły i poruszający sposób zapragnął uczcić 75. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz Amerykanin Albert Willner.

On i jego dwaj przyjaciele przylecieli do Polski, by przejść drogę Marszu Śmierci, którą podążali więźniowie obozu w styczniu 1945 roku. Albert Willner ma szczególny powód, by odbyć taką wyprawę: 75 lat temu szedł tędy jego 18-letni ojciec, Eddi Willner, który miał to szczęście, że przeżył. W piątek amerykańscy piechurzy, przemierzając naszą gminę, zatrzymali się w Publicznej Szkole Podstawowej w Biskupowie. Spotkali się tu z dziećmi, a Albert Willner opowiedział młodym słuchaczom wzruszającą historię swego ojca - więźnia obozu Blechhammer filii Auschwitz. Podróżni odwiedzili także położone w Łączkach miejsce pamięci narodowej, które stało się podczas Marszu Śmierci mogiłą dla zmarłych z głodu i wycieńczenia więźniów. 

(foto: FB Publiczna Szkoła Podstawowa Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły w Biskupowi)