Raczej po krytej pływalni

przez es
Odsłony: 690

W wywiadzie dla Radia Nysa burmistrz Głuchołaz potwierdził to, o czym już dawno mówili niektórzy radni:

budowę krytej pływalni trzeba odłożyć, bo naszej gminy nie stać na taką inwestycję. Jak już pisaliśmy, oferty z ostatniego przetargu przewyższają możliwości finansowe gminy przynajmniej o 10 milionów złotych, a jest to tylko pierwszy etap budowy, czyli najprostsza wersja krytego basenu. Edward Szupryczyński poinformował słuchaczy radia, że już na lutową sesję przygotowywane są zmiany w budżecie, które pozwolą odłożyć inwestycję do czasu, kiedy pozyskane zostaną na ten cel jakieś zewnętrzne środki. Nie jest to jednak sprawa łatwa, bo dofinansowanie unijne do tej pory nie było przyznawane na takie zadania, a środki z ministerstwa, nawet jeżeli były, to mówimy tu tylko o niewielkich kwotach, zaś kilka milionów złotych stanowiło dofinansowanie przyznane w skali całego województwa. Burmistrz Głuchołaz przyznał też, że rezygnacja z budowy krytej pływalni byłaby kołem ratunkowym dla gminy, bo pokryłaby powstały w naszym budżecie deficyt.