Alejkami się nie chwalmy

przez es
Odsłony: 856

Kto by pomyślał, że alejki w Parku Zdrojowym w Głuchołazach będą trzymały formę tylko do pierwszych deszczów.

Choć zima nas oszczędziła, śnieg się nie topił, a wody było niewiele, ścieżki wyglądają miejscami na mocno zniszczone. Odcinki położone na pagórkowatym terenie zostały już poprzecinane wyżłobionymi przez opady rowkami, a przecież inwestycja niedawno została oddana do użytku. Można by zapytać, czy dobrze zaprojektowano zadanie, skoro żwirowata nawierzchnia alejek tak łatwo poddaje się płynącej wodzie, i czy długo będziemy się nim cieszyć. Najgorsze jest to, że wydano sporo gminnego grosza, cały etap rewitalizacji parku to 5 mln złotych, a już wkrótce może się okazać, że ścieżki w parku spłyną w strugach deszczu, a nam postanie pusta gminna kasa i świadomość, że trzeba znów w parku remontować ścieżki.