Czy spółdzielnia podpadła PSZOK-owi?
- przez es
-
Odsłony: 963
Radny M. Migała zwrócił się z prośbą do burmistrza Głuchołaz, by ten wyjaśnił dlaczego Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych
w Głuchołazach nie odbiera odpadów od członków Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach. Chodzi tu o odpady biodegradowalne, gabaryty, elektrosprzęt i odpady komunalne. Według informacji radnego osoba zarządzająca PSZOK-iem odmówiła przyjmowania śmieci od członków spółdzielni i w związku z tym żadna z firm wykonująca roboty porządkowe na rzecz spółdzielni nie może korzystać z głuchołaskiego punktu odbioru śmieci. Zarząd spółdzielni obawia się, że wywożenie odpadów do Nysy czy Prudnika znacznie podwyższy koszty wykonywanych prac porządkowych, i dlatego z niecierpliwością czeka na stanowisko burmistrza w tej sprawie.