Po co dzielić Centrum Kultury w Głuchołazach? - pytali członkowie komisji oświaty, ale zwolennicy rozdziału nie potrafili podać żadnych argumentów

przemawiających za takim rozwiązaniem. Instytucja, która przez lata funkcjonowała jako jedność łącząca bibliotekę i działalność kulturalną, nagle ma być podzielona na dwa osobne podmioty. W dodatku obie instytucje pozostaną na swoim miejscu i będą zajmować dotychczasowe pomieszczenia, w których znajdują się przecież części wspólne. Wiele przemawia za tym, by pozostawić CK w obecnym kształcie, bo to optymalne rozwiązanie. Jeden budynek, jeden kierownik i jeden cel: szeroko pojęta działalność kulturalna.
Niestety, niektórzy radni nie rozumieją, iż zmiany nie zawsze są na lepsze, a koni w biegu się nie zmienia. Teraz, kiedy zbliżają się ważne imprezy kulturalne w naszej gminie, jak chociażby Dni Głuchołaz, warto połączyć siły w pracy , a nie tracić ich na niepotrzebne i sztuczne podziały. Miejmy jednak nadzieję, że zwycięży rozsądek i większość radnych Rady Miejskiej w Głuchołazach odrzuci nietrafiony pomysł rozdziału czegoś, co od lat było jednością.

Czytaj też: Zamieszanie wokół niebieskiego samochodu

Zobacz też: Dyrektor CK do wysokiej rady

Zobacz również: Czarne chmury nad dyrektorem CK

Czytaj też: Pikieta pod urzędem

Nasza strona: glucholazy.eu

Głuchołazy - portal miasta i gminy. Wiadomości i komentarze.