To już kolejne podejście władz gminy do budowy publicznych toalet w centrum Głuchołaz.

Jak do tej pory obiekt nie powstał, choć przymiarki do niego są robione od wielu lat i o wykonanie inwestycji wnioskują kolejne kadencje radnych. Swego czasu obiecywano szalety na 2018 rok, choć już wtedy wiceburmistrz Głuchołaz, po rozmowie z seniorami, przepowiadał, że wygodnie usytuowane, ale płatne toalety będą świeciły pustkami. Trafności przewidywań naszego włodarza do dzisiaj nie udało się sprawdzić, ale jest nadzieja, że kiedyś to nastąpi, bo znów pojawił się przetarg na wykonanie szaletów. Co dziwne, sanitariaty mają być wybudowane przy ulicy Magistrackiej, a przecież przeciwko takiej lokalizacji wystąpił w kwietniu 2019 r. w imieniu mieszkańców ulicy Magistrackiej, Rynku i Kościuszki radny P. Szpak. Wskazał on, iż budowa sanitariatów we wspomnianym miejscu spowoduje gromadzenie się tam osób zaliczanych do tzw. marginesu społecznego, a to przyczynić się może do dewastacji nowo powstałego obiektu. Dużo lepszym rozwiązaniem według radnego byłoby usytuowanie toalety w miejscu poprzedniego szaletu, tj. za urzędem przy ulicy Korfantego. Być może mieszkańcy ul. magistrackiej przystali już na tę lokalizację, w myśl zasady, że lepiej gdziekolwiek niż wcale. Teraz pozostaje nam tylko czekać, czy przetarg zostanie rozstrzygnięty i czy starczy nam pieniędzy najpierw na budowę szaletów, a później na skorzystanie z nich.