Prokuratura nie będzie się zajmowała przejściem przez tory
- przez es
Prokuratura w Prudniku nie rozpocznie śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków
przez głuchołaskich urzędników przy realizacja inwestycji polegającej na budowie przejścia przez tory na ścieżce pieszo-rowerowej do Czech. Przypomnijmy, że problem z przejściem przez tory wyniknął na tle stopnia zaawansowania prac wspomnianej inwestycji. Zadanie miało być realizowane w dwóch etapach i mogło wydawać się, że niektóre z robót wykonanych w pierwszym etapie zadania pokrywają się z tym, co ma być robione w drugim etapie inwestycji. Burmistrz Głuchołaz zgłosił sprawę do prokuratury, po tym jak radny J. Wanicki zasugerował, iż należy zinwentaryzować wykonane prace, aby nie doprowadzić do ich powielania.
Jak podało Radio Opole, do czynu zabronionego nie doszło i prokuratura nie wszczęła dochodzenia. Z problemem, jeśli jakiś jest, muszą uporać się władze gminy.