Gierałcice nadal walczą

Odsłony: 2185

{jcomments on}Gierałcice nadal walczą

Wczoraj odbyło się kolejne zebranie mieszkańców Gierałcic poświęcone sprawom kanalizacji. Pomimo licznych wiosennych prac frekwencja dopisała. Nadal nie ma zgody i przyzwolenia na to, co wyprawiają głuchołaskie „Wodociągi”. Pewność siebie, z jaką ignorują wszystkie uwagi mieszkańców dotyczące niejasności i nieprawidłowości w zapisach aneksu, dobitnie świadczą o tym, że spółka zachowuje się po pierwsze jak monopolista na naszym rynku, a po drugie jak właściciel folwarku, który może sobie dowolnie zarządzać swoim majątkiem. Aż dziw bierze, że burmistrz zamiast przywołać do porządku całe to towarzystwo, rozciąga nad nim jeszcze parasol ochronny i przyzwala na wszystkie te niemieszczące się w głowie normalnego obywatela praktyki. A wszystko to finansowane jest z naszych pieniędzy! 

   Zgromadzeni na spotkaniu mieszkańcy byli zgodni co do tego, że spółka „Wodociągi” lekceważy ich prawo do współdecydowania o treści aneksu umowy, a Rada Nadzorcza „Wodociągów” nie ma zamiaru o tym podstawowym obowiązku Zarządowi Spółki przypominać. Postanowiono wykorzystać ostatni, na tym etapie, sposób załatwienia sprawy, czyli interwencję Burmistrza Głuchołaz. Podpisana przez mieszkańców skarga na Radę Nadzorczą Spółki „Wodociągi” powinna skłonić naszego włodarza, by zainteresował się wreszcie problemem kanalizacji na poważnie i bezstronnie ocenił działalność spółki, której jest właścicielem. No chyba, że słusznym okaże się powiedzenie „jaki pan, taki kram”, a wtedy całym tym bałaganem trzeba będzie zainteresować wyższe instancje, które na pewno potrafią rozwikłać problemy związane z realizacją inwestycji wodno-kanalizacyjnej w naszej gminie. 

Publikujemy treść skargi do burmistrza